1. Gruzja - co w blogu piszczy.
Ten blog jest trochę inny niż wszystkie blogi traktujące o Gruzji.
Nie jesteśmy podróżnikami, którzy z ogromnymi plecakami, namiotem
i śpiworami zwiedzają poszczególne regiony kraju, którzy za kilka
Lari potrafią przejechać pół Gruzji, którzy śpią pod gołym
niebem.
Daleko nam do przygód opisanych przez Annę i Marcina Mellerów w
znakomitej książce „Gaumardżos”. Nie będzie tak barwnie, jak u
Miszy Patera, czy u Dawida Fazowskiego. To zwykły blog dla zwykłych
ludzi, którzy potrzebują odrobiny informacji. Postaramy się
nakreślić, jak przez tydzień z małym plecakiem przyjemnie spędzić
czas w Tbilisi, co warto zwiedzić i jak się odnaleźć w tym
barwnym mieście. Swoje opisy zobrazujemy sporą ilością zdjęć, bo
podobno jedno zdjęcie warte więcej niż tysiąc słów.
Torba przywieziona z Gruzji |
Komentarze
Prześlij komentarz